WE WŁOSZECH PO ANGIELSKU

Pomimo obecnej sytuacji epidemicznej Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi nr 1 im. J. Korczaka w ramach programu PO WER realizuje projekt Rozwój nauczyciela warunkiem rozwoju ucznia. W lipcu nauczyciel informatyki wziął udział w dwutygodniowym kursie języka angielskiego we Włoszech a kolejne mobilności zaplanowane są na początek października.

W związku z pandemią do końca nie było wiadomo czy kurs się odbędzie. Ostatecznie firma Jump z Soverato zdecydowała się na organizację kursu dla… 1 uczestnika.  – Dzięki temu szkolenie było „szyte na miarę” i dostosowane do moich potrzeb i umiejętności językowych. Pomimo zaproponowanego programu prowadzący zajęcia byli bardzo elastyczni i na zagadnienia sprawiające mi trudności poświęcali więcej czasu a na te łatwiejsze – mniej. Pełna indywidualizacja z maksymalną intensywnością. Nie byłoby to możliwe w większej grupie – podsumowuje szkolenie Mirosław Michalewski, nauczyciel informatyki w rybnickiej Jedynki.

Zajęcia były ukierunkowane na przygotowanie do egzaminu na poziomie B2 i zawierały wszystkie składowe tego egzaminu: słuchanie, mówienie, pisanie, czytanie. – Za dwa pierwsze elementy odpowiadała Catherine – Australijka od 10 lat mieszkająca we Włoszech, wieloletnią egzaminatorka. Dzięki temu uzyskałem informację na temat przebiegu egzaminu, wymagań stawianych zdającemu oraz na co zwracają uwagę egzaminatorzy. Drugą nauczycielką była Tiziana – nauczycielka w pobliskiej szkole, studiująca w Stanach, która była odpowiedzialna za bardzo istotną na egzaminie część gramatyczną. – dodaje nauczyciel.

Zajęcia odbywały się w reżimie sanitarnym z zachowaniem dystansu społecznego. – Generalnie Włosi, bardzo doświadczeni przez COViD, bardzo przestrzegają zasad. Przed wiejściem do muzeów czy większych sklepów mierzona jest temperatura, niemal wszyscy zakładali maseczek wchodząc sklepów i były one noszone poprawnie, co nie jest regułą w Polsce – ocenia Mirosław Michalewski. 

Poza nauką uczestnik projektu miał też czas na zwiedzenie Kalabrii. Lameria Terme, Badolato, Tropea, Reggio di Calabria, Pizzo, Scilla to niektóre miejsca w południowych Włoszech, które udało się odwiedzić w wolny od zajęć weekend.

Dodać należy, że jeszcze przed pandemią – w ferie zimowe – 2 nauczycielki: Ewa Ziętek i Agnieszka Paduszek – obserwowały zajęcia w hiszpańskim Torrejon de Ardoz, w pobliżu Madrytu.